Wiersze miłosne - Leopold Staff

Jak swe urocze ujawniasz oblicze,
Łabędzią szyję i śnieżne ramiona,
ż odkrywasz, dumnie n [ ... ]

W miękkich fałdach twej sukni zgubiony ustami
ję złotej godziny czar... Niech nas omami...
r/>Krót [ ... ]

Czy ma dziewczyna
Wspomina,
Żem ją nauczył miłości?
Chodzi po ogrodzie
O wieczornym chłodzie
uśm [ ... ]

Przecz mi rzekłaś słowo «kocham» drżące,
m tyle słodyczy i bólu?
Spytaj o to ró� [ ... ]

Żaden po tobie nie został mi ślad,
, jeno echo wspomnienia,
Bo przecie przeszło tyle, tyle lat
 [ ... ]

Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
oleśnie i znowu się podnosić,
yczeć tęsknoc [ ... ]

W lipowe kwiaty, w lipowe liście
róg ustroiłem na twoje przyjście.
/>Jabłkami, winem, jako przy ś [ ... ]

Choć pod twej piersi bielą gładką
e swe żywe pogrzebałem,
kąd me serce jest twym ciałem, [ ... ]

W dłoni masz różę, w włosach perły winogrona,
purpurowe, wilgotne od wina.
Na mchy mnie w [ ... ]

Usta twe blade.
Usta twe chłodne.
argi swe kładę
twe uwodne
I już me serce blade i chłodne.
r/>Lecz [ ... ]

Najsłodsze oczy, jakimi na ziemi
pojrzała miłość na serce człowieka,
odze mojej gwiazdami  [ ... ]

Patrzysz mi w oczy moim snem o tobie,
Milczysz milczeniem, co jest mą tęsknotą,
ak dwa wrogi — [ ... ]

Jeśli pragnę, by w moim śnie szumiały trawy,
ły kwiaty i chłodna srebrzyła się rosa,
 [ ... ]

Gdzie się podziała dawna miłość nasza?
tko przemija, czas wszystko uśmierca
ako kwaśnieje [ ... ]

Gdy w twoich ustach z nieukojem
Szukam twojego serca woni,
Chciałbym cię zgnieść w objęciu mojem, [ ... ]

Z mych pocałunków szata twej nagości,
arg moich na niej purpurowe róże,
które cię stroić  [ ... ]

Dla siebie los nas stworzył dwoje,
ecz nas rozdzielił traf żywota
twe słodycze nie są moje,
e [ ... ]

Dalekaś mi, daleka,
ak radość szczęścia cicha...
e me czeka,
Usycha...

Lecz bliskaś ty mi, bl [ ... ]

Dobranoc! Śnij,
e w las zielony wiosną
słoneczne idziesz rano,
dzie pośród drzew
hy i paproc [ ... ]

Usta twoje, dziewczyno, całowań łakome,
ą dziwy, co się własną trwożliwością płoszą.. [ ... ]

Niechaj z nas dwojga żadne drugiego nie wini:
o szepcie pocałunków dzikich jak płomienie
adło [ ... ]

Więc można kochać i nie wiedzieć o tem?
rzypadkowym, najkrótszym spotkaniu
łoń sobie wzaje [ ... ]

Nie widzę ciebie, tylko twoje szaty,
ślepym ciebie zgaduję zdumieniem,
em jasnym ciemnych korze [ ... ]

W moim sercu róż kwitną kielichy,
lsze niźli na muraw kobiercu.
ystrzeliły w nim w ranek ów  [ ... ]