Siedzi baca na gałęzi i ją piłuje. Podchodzi turysta i mówi:
- Baco nie piłuj bo spadniesz
- Nie nie spadnÄ™
- Ale baco na prawdę nie piłuj bo spadniesz. Turysta poszedł dalej. Za chwile baca spadł. Wstaje i mówi: Prorok czy co?!
Â
Dowcipy o Bacy