Wiersze miłosne - Adam Mickiewicz

Ledwie wnijdę, słów kilka przemówię z nią samą,
zwonek przeraża, wpada galonowy,
a ni [ ... ]

Płci piękna! gdzie wiek złoty, gdy za polne kwiaty,
haftowane kłosem majowe sukienki,
upowano  [ ... ]

RzeźwiÄ… siÄ™ wiatry, dzienna wolnieje posucha, Na barki Czatyrdahu spada lampa Å›wiatów, Rozbij [ ... ]

Lauro! czyliż te piękne wieków naszych lata
zcze się kiedy twojej malują pamięci?
dyÅ›my s [ ... ]

NajpiÄ™kniejsza jako anioÅ‚ z raju, NajpiÄ™kniejsza nad wszystkie dziewica; Wzrok jej luby jako sÅ [ ... ]

Snuć miłość, jak jedwabnik nić wnętrzem swym snuje,
z serca, jak źródÅ‚o wodÄ™ z wnÄ [ ... ]

Nuciłem o miłostkach w rówienników tłumie;
miÄ™ pochwalili, a drudzy szeptali:
Ten wieszcz [ ... ]

Pierwszy raz jam niewolnik z mojej rad niewoli:
Patrzę na ciebie, z czoła nie znika pogoda,
Å›lÄ™  [ ... ]

«Tyżeś to? i tak późno?» — «Błędną miałem drogę,
zy niepewnym księży [ ... ]

Nieuczona twa postać, niewymyślne słowa,
lice, ni oko nad inne nie błyska,
każdy rad ciÄ™ u [ ... ]

Dzieńdobry! nie śmiem budzić, o wdzięczny widoku!
duch na poły w rajskie wzleciał okolice,
nbsp;[ ... ]

Moja pieszczotka, gdy w wesołej chwili
ocznie szczebiotać i kwilić, i gruchać,
mile grucha, s [ ... ]

Kochanko moja! na co nam rozmowa?
Czemu, chcąc z tobą uczucia podzielać,
mogÄ™ duszy prosto w d [ ... ]

Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili,
h snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy,
r [ ... ]

BÅ‚ogosÅ‚awiony rok ów, miesiÄ…c i niedziela, I dzieÅ„ ów, i dnia czÄ…stka, i owa godzina, I chw [ ... ]

Mówię z sobą, z drugimi plączę się w rozmowie,
bije gwałtownie, oddechem nie władnę,
nbsp;[ ... ]

Póki córeczki opiewałem wdzięki:
nia słucha, stryj czyta;
ecz skórom westchnÄ…Å‚ do serca i [ ... ]

Ledwiem ciebie zobaczył, jużem się zapłonił,
znanym oku dawnej znajomości pytał;
z twych [ ... ]

Dobrywieczór! on dla mnie najsłodszym życzeniem;
dy, czy to przed nocÄ… dzieli nas zapora,
zyli [ ... ]

Gdy sam na sam z tobÄ… siedzÄ™,
e mam czasu o nic pytać:
atrzę w oczy, ustek śledzę,
iaÅ‚bym  [ ... ]

Gdzie dawniej źrenicami oświecane twemi
iaty wschodziły godne archanielskiej skroni,
otem rwaÅ‚e [ ... ]

Precz z moich oczu! ... posłucham od razu,
recz z mego serca! ... i serce posłucha,
recz z mej pam [ ... ]

Nieszczęśliwy, kto próżno o wzajemność woła,
ęśliwszy jest, kogo próżne serce nudzi [ ... ]

Patrzysz mi w oczy, wzdychasz; zgubna twa prostot;
Lękaj się jadu, który w oczach żmii płonie;
sp;[ ... ]