Ja Ci nie dam, Mamo, gwiazdki z nieba,
bo Ci wcale gwiazdki nie potrzeba.
Ja Ci nie dam, Mamo, krokodyla,
bo on wcale życia nie umila.
I nie kupiÄ™ Ci nowego kosmetyku,
bo ich przecież na półeczce masz bez liku.
I nie kupiÄ™ Ci sukienki ani futra,
ale za to.... ale za to już od jutra:
Bardzo czule i serdecznie CiÄ™ przytulÄ™,
chrzan Ci zetrÄ™ i posiekam Ci cebulÄ™,
i swój pokój posprzątam zupełnie sam,
a wieczorem, na dobranoc, buzi Ci dam.
I pozmywam naczynia, choć - co tam!
Wiesz, że w kuchni to ja jestem hipopotam,
i uśmiechać się będę, Mamo,
gdy do szkoły mnie budzić będziesz rano,
żebyś, Mamo, wiedziała, że Cię kocham.