Po mym graniu tańcowały;
Niech mię wilcy nie słuchają,
Lasy za mnÄ… nie biegajÄ…!
Ja chcę podobać się w mowie
Nauczonej białe j głowie;
Ty miÄ™ pochwal, moja pani,
Nie dbam, choć kto inszy gani!
A jeśli me niskie progi
Będą godne twojej nogi,
Nogi pięknej: nie potrzeba,
Dosięgę już głową nieba.
Samy cię ściany wołają
I z dobrą myślą czekają;
Lipa, stojąc wpośrzód dworu,
WyglÄ…da ciÄ™ coraz z boru.
Każ bystre konie zakładać,
A sama się gotuj wsiadać!
Teraz naweselsze czasy,
Zielenią się pięknie lasy.
Stada igrajÄ… przy wodzie,
A sam pasterz, siedząc w chłodzie,
Gra w piszczałkę proste pieśni,
A faunowie skaczą leśni.
Kwap się, póki jasne zorze
Nie zapadnÄ… w bystre morze;
Po chwili ćmy czarne wstaną,
Co noc noszÄ… nienaspanÄ….